Komentarze trenerów [2]
- mz
- 25 lut 2016
- 4 minut(y) czytania

W 2. kolejce odnotowaliśmy kilka niespodzianek. Lokomotiv, MIĘTNE, Śląsk i Wylezinek ograły silniejszych na papierze rywali. Ci ostatni dokonali tego w szczególnie spektakularny sposób zwyciężając Zatorze Olsztyn po bardzo efektownym i emocjonującym meczu 4:3. Po raz kolejny świetną formę zaprezentował gospodarz turnieju Rzymskie Lazio gromiąc drugą drużynę tasin'a81 4:0. Niemniej przekonująco swój mecz wygrał inny z faworytów turnieju - OXY Nekropolis, a także Ślęza Galowice i Wieczny Melanż. Ponadto z kompletem punktów przewodzą w swoich grupach: wspomniane Wylezinek i Ślęza Galowice (tym samym obie ekipy wysuwają się czoło rywalizacji o miano "czarnego konia" turnieju), bardzo udanie debiutujący HKS Bismarckhutte i zawsze niebezpieczna Mewa Gniew. Przed decydującą serią gier w pierwszej fazie pewnych awansu do kolejnego etapu jest 10 ekip. Walka o pozostałe 8 miejsc zapowiada się pasjonująco, szczególnie że w każdej grupie dojdzie do bezpośredniego starcia pomiędzy zespołami wciąż walczącymi o udział w drugiej fazie. W meczach drużyn pewnych już awansu także walki i emocji nie powinno zabraknąć, gdyż regulamin przewiduje, że każda awansująca ekipa zabiera dalej zgromadzone punkty.
Poniżej pomeczowe wypowiedzi wybranych coach'ów.
mati2324 (FC Wylezinek) po zwycięstwie 4:3 z Zatorze Olsztyn:
- Po szczęśliwej wygranej w pierwszej kolejce, w drugiej naszym rywalem było Zatorze Olsztyn. Był to bardzo ważny mecz, ponieważ wygrana gwarantowała awans do kolejnej fazy rozgrywek. Mówiąc szczerze, by mieć większe szanse dziś, w niedzielnym meczu ligowym wystawiłem więcej młodych zawodników, by doświadczeni mogli zagrać w dzisiejszym meczu. To zaprocentowało i po pięknej walce zapewniliśmy sobie prawo gry w kolejnej fazie. Co prawda z przebiegu meczu oraz statystyk widać było, że nie w pełni zasłużyliśmy na zwycięstwo, ale to widocznie my mieliśmy więcej szczęścia. Za tydzień bardzo ekscytujący mecz dla nas, ponieważ pierwszy raz w historii klubu zmierzymy się z klubem z Ekstraklasy, co prawda nie będzie to pierwszy skład, ale mimo to będzie to duże i ważne doświadczenie dla nas, postaramy się wygrać i pokazać siłę i determinację.
bujak (Zatorze Olsztyn) po porażce 3:4 z FC Wylezinek:
- Gratuluję przeciwnikom wygranej. Mecz był pod naszą kontrolą, prowadziliśmy całe spotkanie, ale w końcówce zabrakło sił. Gramy na czterech frontach, a kadra jest wąska. Cały czas mamy szanse na awans i nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa w turnieju.
Kades (Wieczny Melanż) po zwycięstwie 3:0 z MKS Chojniczanka1930:
- Po porażce w pierwszym meczu ten mecz był dla nas kluczowy jeśli chodzi o awans. Pomimo że nie grał nasz najmocniejszy skład to moi młodzi gracze wsparci czterema bardziej doświadczonymi kolegami
wygrali przekonywająco. Mam nadzieję, że dzięki temu spotkaniu chłopcy złapią wiatr w żagle i dojdą naprawdę daleko.
tasin81 #2 (FC Zabierzovia) po porażce 0:4 z Lazio Rzym:
- Właściwie to nie ma co się rozgadywać - wynik tragiczny.
Marcin98 (Victoria Knurów) po porażce 1:2 z FC MIĘTNE:
- Dzisiejszy mecz mojej drużyny potwierdził kolejny raz, że posiadanie piłki tak naprawdę nie ma aż tak dużego znaczenia. Liczy się przede wszystkim skuteczność, a dziś skuteczniejsi byli rywale. Bramki traciliśmy po własnych błędach i braku koncentracji, co mnie lekko niepokoi. W ostatnim meczu tanio skóry nie sprzedamy.
Cristiano17 (Total Team) po porażce 1:2 z WKS Śląsk Wrocław FC: - Wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania. Jestem zadowolony ze swoich zawodników, częściej byliśmy w posiadaniu piłki, mieliśmy swoje okazje, których niestety nie udało nam się wykorzystać. Z racji wczorajszego ciężkiego boju w Pucharze Międzynarodowym porażka dziś, mimo dobrego spotkania, nie jest dla mnie zaskoczeniem. Będziemy próbować swoich sił w następnych edycjach turnieju :)
gienek (Lokomotiv Lublin) po zwycięstwie 2:1 z Red BULL CFC: - Szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego wyniku. Początek meczu był trudny, szybko straciliśmy bramkę, ale na szczęście od razu odpowiedzieliśmy golem Kadira (dla którego było to już 262 trafienie w karierze!). W drugiej połowie efekt przyniosły przeprowadzone zmiany, daliśmy radę utrzymać remis, potem bramkę strzelił wprowadzony Lipski i po kolejnych zmianach grało nam się już dużo pewniej. W ostatnich minutach mogliśmy jeszcze strzelić bramkę na 3:1, ale sytuacji nie wykorzystali Kiviluoma i Timchev. Cieszę się z trzech punktów, nasza sytuacja w tabeli jest niezła. W następnym meczu powalczymy o awans do kolejnej fazy turnieju :)
michael19 (FC ATAX) po remisie 1:1 z N.I.C Częstochowa:
- Drużyna przygotowana była na ciężki mecz. Niestety defensywne nastawienie gospodarzy nie pozwoliło pokazać pełni możliwości mojego zespołu. Pomimo ofensywnego nastawienia i ataków środkiem boiska, sytuacji podbramkowych było niewiele. Zawodnicy starali się jak najlepiej rozgrywać piłkę - o czym świadczy posiadanie piłki na poziomie 55%, ale brakowało pomysłu na grę. Najbardziej liczyłem na pomocników. Brak formy piłkarzy jednak dał się we znaki. Wynik i podział punktów sprawiedliwy. Gratulacje i podziękowania dla zespołu N.I.C. Częstochowa za świetną rywalizację.
RemiBos (WKS Śląsk Wrocław FC) po zwycięstwie 2:1 z Total Team: - Po pierwsze chciałem podziękować mojej drużynie za konsekwencję i realizację nakreślonej taktyki. Spodziewaliśmy się trudnego i ciężkiego meczu i taki był, mimo iż po 17 minutach prowadziliśmy 2:0. Dostaliśmy kontaktową bramkę w 32. minucie, lecz nasza drużyna dzięki zaangażowaniu i dużej woli walki dowiozła wynik 2:1 do końca spotkania. Teraz przed nami kolejny ciężki mecz, który zdecyduje o miejscu w grupie i na tym się skupiamy.
(mz)
Comments